Ale przecież cena kontrolera to 13 zł, gdzie atmega używana w wersji v2 kosztowała 6. Różnica 7 zł nie robi takiej różnicy, o której mówisz. Sama obudowa również nie, gdyż to jest robiona masówka. Przy takich zamówieniach ceny są niewielkie. Z resztą v2 była na atmedze a nadal wszystkie efekty świetlne były dostępne, tylko nie można było ich programować. Cena jak cena, wiadomo, że dla nas mało opłacalna, ale to samo jest z tabletem do osu, który raczej tyłka nie urywa, a kosztuje tyle co wacomy z biedry.
Tak ogólnie to z racji, że znamy cenę, która jest strasznie duża, po wakacjach w planach jest ruszenie z tą klawiaturką, jeśli wszystkie pliki się pojawią to będzie w wersji takiej, jak w osu store, lecz obudowa będzie tylko z pleksi. Więcej informacji będzie, gdy zaczniemy kompletować elementy.