Witajcie, otóż w osu gram już prawię rok. Mój problem wygląda tak że nie po tych 9 miesiącach praktycznie nic nie osiągnąłem, czasem przejdę jakąś mapę 4,5 starsową ale to rzadko. Mniej więcej znalazłem winowajce tego i jest to stres. Pod koniec trudniejszych map zaczynam się stresować, adrenalina wzrasta, czasem do takiego poziomu że już nie ogarniam co się na mapie dzieje. Chciałem się was spytać czy jest jakiś sposób by uchronić się od tego stresu albo żeby był ale w takim stopniu żeby mi nie przeszkadzał? Stres pojawił się odkąd zacząłem grać mapy 4 gwiazdkowe... Mam nadzieję że ktoś chociaż w jakimś stopniu pomoże mi w tym. Pozdrawiam!