10 minut wypocin sterruśa = sterum, a żeby był większy szpan to zrobiłem z dwoma R
(Mam to już kilka lat > >)

This map has been deleted on the request of its creator. It is no longer available.

Ja jako fan FFX lubiłem postać Lorda Seymoura (w sumie to spodobało mi się jego imię) (no i jego plany na przyszłość. Kto grał wie o co chodzi ;3 ) więc miałem już Lorda Seymoura. Grałem z takim nickiem w pewne mmo rpg'i ale uznałem że takie "zgapianie" to trochu przesadą zalatuje więc chciałem być bardziej oryginalny. Więc używałem nicku Seymour ale~... W pewnym Mmo rpg'u~... Seymour było zajęte~... Więc pomyślałem że dodam "nazwisko" i pomyślałem o jakimś zwierzó! Nie chciałem pisać Lion bo to zbyt mało skomplikowane więc Lyon~. I tak powtał Chocapic.

Hmm..czas na mnie.

No więc siedziałam jak głupia i oglądałam kolejne anime na dvd na które wydałam 50 zł za 4 odcinki.
Dalej opowiadając..nie miałam żadnej ksywki no i...
Po obejrzeniu płyty tekst mojej siostry do mnie: "Jesteś tak samo baka jak Sakuma".
I olśniło mnie, no i teraz sakuma+ helena x3
Imię dla szpanu, rzadko spotykane w końcu i wyszło sakumahelena. ^.^
Tak powstał nick na youtube a potem zaczęłam być rozpoznawalna po tym nicku więc nie zmieniałam x3

A mój, bo to takie kultowe zwierzę ^^. Tylko jego wadą jest to, że nie jest jakiś szczególnie oryginalny i czasami się zdarza, że gdzieś już jest zajęty . I jeszcze na dodatek najlepszy rozkminiacz matmy z rocznika 90 w Staszicu miał ksywkę Świstaq xD.

Ja się nazywam Mateusz, i moja ciocia, babcia itd. mnie nazywali matuś. Czyli :
Mateusz > matuś > matusiek a 3 sam wymyśliłem

Ja miałem też pomysł zalozyc taki temat D:

Grela - Aktualnie moj prawdziwy nick ale z pewnych względów musiałem przyjąć nazwe "Bassmaster"

Bassmaster wrote:

Ja miałem też pomysł zalozyc taki temat D:

Grela - Aktualnie moj prawdziwy nick ale z pewnych względów musiałem przyjąć nazwe "Bassmaster"

Historia waszego nick'u

...
Jak ma sie jedno do drugiego to ja pojęcia nie mam

Na mnie w gimnazjum zaczęli wołać tupak. Jednak, żeby nie jechało plagiatem do ksywki dopisywałem "k" (pierwsza litera z nazwiska) i wychodziło 2PacK. Z taką kswyką chciałem założyć konto na osu!, a że mi email z aktywacją nie przychodził, to wpisałem swój nick tak "z gruchy" (bo 2PacK był już zajęty - przeze mnie) i zarejestrowałem się przez 10minutes maila
I dobrze, że wyszło jak wyszło, bo trochę świeżością powiało

Wiem, że historia ksywki jest bardziej zawiła (czyt. nielogicznie przedstawiona) od fabuły w Lostach, ale to tak przypadkiem

Długo zastanawiałam się jaki dać se nick ....Oglądnęłam anime Clannad i najbardziej lubiałam Kotomi Ichinose więc mam nick : kotomi285. A "285" to numer mojego domu....

Mój nick powstał wtedy kiedy miałam pierwszy raz neta,gdy się rejestrowałam na takiej jednej stronce myślałam nad moim nickiem.Engel1996.Engel - w szkole czasem tak na mnie mówili ale najczęściej dżela albo dżula a 1996 to data mojego urodzenia.Ten nick powstał jakieś 2 i pół lata temu i mi się już znudził

Mwah! ^^ A ja mieć taką historię - Lubieć wilki , a Wolfinku to trochę tak nie pasić... no i mówią mi w Szkole - WOLFINKU! a ja dopisałam WolfinkuS ^^

Zasadniczo stosuję kilka ksywek, zależnie od gry (albo nastroju)

Galkan - imię postaci ojca mojego kumpla w Lineage 2. (nie miałem pomysłu na nick, więc "ukradłem" xD)
Varion - też dla postaci w L2, ale tym razem sam już wymyśliłem.
RockeT - z tą ksywką głównie gram w ET albo CoD4 (teraz i CoD6). Woohoo... stara jak świat, pierwsza w zasadzie. Wzięła się z tego, że kiedyś z moim sąsiadem, a przyjacielem dobrym graliśmy w Deluxe Ski Jump i szło mi tak dobrze, że ów pan powiedział, że skaczę jak rakieta. Po przetłumaczeniu wyszedł Rocket, a że jakoś tak wyglądało, to tylko powiększyłem "t" i wyszedł "RockeT"

Potrzebowałem nicku do ogame. Jakiegoś futurystycznego.
Tadam. Scheals.
Oprócz tego figuruję pod nickami
Kurumi - znajoma Japonka tak na mnie mawia i się przyjęło
Pieczec_Ognia - wymysł wuja.

Brass the Hedgehog wzięło się z mojego zwyczajnego nicku i dodania końcówki rodem z Sonica. xD
Inne:
Brassrain - Najczęściej używany, nieco z Gladiatusa, w którym niegdyś koksiłem, i trochę z umysłu ;d
Brass - Skrót w/w nicku.
Slasher *E - Mój nick z Knightsa, nieco underrated, ale olać to xD
Kefka - No, ostatnio. Taka mania wielkości xD

No to tak...Mój nick powstał od nazwy Caritas, ponieważ tam pracuje xD

Ja zwykle robię nick Akitaki0, a Aikki to kolejna z jego niezliczonych wariacji ;]

Oglądałem Hanbun No Tsuki Ga Noboru Sora, tak więc, że główna bohaterka bardzo mi się spodobała użyłem jej imienia jako mój nick.

Zaczęło się od "Gadaś".
Potem było "gadasiu", później "Gad" a teraz "Mr. Gaddy".
Oh wow

 

niko8rs wrote:

Normalnie nie używam "8rs" ,ale Niko było zajęte więc coś randomowego musiałem wpisać :3

Nie Ty, tylko Twój kot

yhmm... ojciec mówił do mnie 'dżigit'. Nie wiem skąd to wziął, ale sobie przywłaszczyłem. ;>

aaa, więc tak się to czyta uff uratowałeś mój język ^^"

Kumpel mi kiedys wymyslil taki nick jak zaczynalem przygode z mmo (Mu online...) do czego namawiał mnie z dwa tygodnie. Teraz już tego nie używam. Głównie to jest Kei, ewentualnie Keita, ale że żadnego nie mogłem użyć w osu, wiec...

Ummm koledzy na mnie mawiali Nóż,Nożyk nie wiem po co i dlaczego ale go przyjąłem w grach

kiejcz wrote:

ewentualnie Keita

Oglądało się kiss x sis, co?

A jak Sakura to się oglądało Naruto? D:

Mi taki wymyslil kolega w ferie. On mial DjKlozet.

zgapiłem od kolegi co mnie nauczył grac w l2 XD

Bakor



Jednego dnia byłem w budzie i miałem plastykę, nauczycielka zaczęła nas uczyć o baroku, zaplątała się i powiedziała Bakor:P

Bakor wrote:

Bakor



Jednego dnia byłem w budzie i miałem plastykę, nauczycielka zaczęła nas uczyć o baroku, zaplątała się i powiedziała Bakor:P

buahhahahahahahahhahahahahaha bakor

Nie,to nie była literówka :)

Gdy zacząłem grać byłem ledwo co po przeczytaniu ·Bramy Domu Umarłych· Stevena Eriksona (cała seria wymiata)
Imię jednej z postaci.

A mój nick powstał u kolegi jak tworzyliśmy mój profil na xklocu;p (potem i tak go usunąłem i założyłem nowy u siebie ale mniejsza). Myśleliśmy nad nickiem i wymyśliliśmy krzychu007 (kolega wymyślił) ale że jego starszy miał 007 w nazwie to zmieniliśmy na 0700 i tak już zostało Mam to prawie wszędzie jeszcze jest Kempowicz i inne w tym stylu ale ten jest u mnie najczęściej używany

Mój nick wziął się z przypadku... myślałem nad czymś i nagle mi wpadło do głowy.... i tak nazywam wszystkie swoje profile na wszystkim.... może oprócz chomikuj.pl gdzie działam pod paroma przydomkami

@Mustafa
Raczej czytało:)
ale tak to główny powód

Pally - malo skomplikowany (angielskie literaki nie chce mi sie zmieniac, wie bez zmiekczen) nick, wzial sie z niesamowitej i wszystkim znanej gry, wykazujacej sie niezwykle rozwinieta grafika, ktora niektorzy porownuja do grafiki na ventrilo lub painta - Tibia.
No wiec gralem sobie na brazylijskich servach i wszyscy tam paladynami biegali nie? Wiec jako prawdopodobnie jedyny na servie zrobilem se druida i jeblem nick "Pally xD", zeby nie tracic czasu na wymyslanie nicku w innych grach wpisywalem owy nick ale juz bez "xD" poniewaz to w stylu neokidow itp, zeby miec cos takiego w nicku.

Pally wrote:

Pally - malo skomplikowany (angielskie literaki nie chce mi sie zmieniac, wie bez zmiekczen) nick, wzial sie z niesamowitej i wszystkim znanej gry, wykazujacej sie niezwykle rozwinieta grafika, ktora niektorzy porownuja do grafiki na ventrilo lub painta - Tibia.
No wiec gralem sobie na brazylijskich servach i wszyscy tam paladynami biegali nie? Wiec jako prawdopodobnie jedyny na servie zrobilem se druida i jeblem nick "Pally xD", zeby nie tracic czasu na wymyslanie nicku w innych grach wpisywalem owy nick ale juz bez "xD" poniewaz to w stylu neokidow itp, zeby miec cos takiego w nicku.

tatuuuus wrocil

Ja kiedyś zobaczyłem nick na jednym forum, pozmieniałem, pousuwałem i pododawałem literki i wyszło larthas I nie, mój nick nie ma powiązania z Warcraftem, przez przypadek tak wyszło

A ja lubię herbatę.
Stąd klubek.

Mój jest z gry Gothic - pierwsza część, Jak się chce wejść do magów wody to trzeba podać hasło - tetriandoch, to ja uciąłem ch i jestem Tetriando xDD

Mój nick powstał na zasadzie: "Brat wymyśl coś! "....Miałem wpisać inny nick, ale na maila nie dochodziło, a to było bodajże dziesięciu minutowy i zanim doszła wiadomość usnął mi się mail A potem już nick był zajęty, bo przecież przed chwilą go wpisałem xD A w końcu braciszek przyszedł z pomocą i powstał owy "Paciorex" (jak by ktoś nie wiedział mam na imię Paweł, więc operacja stworzenia mojego nicku była baaaaardzo trudna...)....i tak już się przyjęło i zostało

Nazywam się Mikołaj, i wydaje mi się, że jeżeli wyjawiłem wam ten fakt tajemny, wszystko staje się jasne. No a jedynki, bo jestem skromny i zajebisty

skrót mojego imienia - Arli, dodać "k", literę "l" wymienić na "t" i powstaje Karti
Nick wymyślony ho ho ;p dawno temu... ostatnio spotkałam nawet jakąś kopię ;D

dla niekumatych:

fart - szczęście + wartownik = fartownik

Mój nick to poprzestawiane niektóre litery mojego imienia ( Piotrek ) i dodane G na początek

Pierwszy raz użyłem go grając w OGame (5 lat temu).

Mając 15 lat czytałem sobie "Harry'ego Pottera I Zakon Feniksa". Kto czytał Tę Część wie co się stało. Do tej pory uważam, że Syriusz Black to Jedna z Najciekawszych Postaci Książkowych Jakie znam. Tak powstał "Syriusz". 15 dorzuciłem ze względu, że miałem wtedy 15 lat, a poza tym 15 to obok 7 moja ulubiona liczba. No i urodziłem się 15 ;p Gdy można dodać sobie do nicka numerek to jestem "Syriusz15", gdy nie można to tylko Syriusz

No i dodatkową zaletą tego nicku jest motyw z tym, że mnóstwo osób, które widzą 15 w nicku automatycznie stwierdzają, że mam 15 lat, więc potem są komentarze, że jak na 15 latka to jestem całkiem inteligentny xD

Na pewno nie czytając HP O_O
weź się za dobre fantasy typu Wiedźmin/Disc World/Serie Anne Rice i nie praw tu herezji

"dobre fantasy" to pojęcie względne D:

Mi tam HP bardzo przypadło do gustu. Nie każdy jest w stanie stworzyć swój świat w tak szczegółowy sposób, a jednocześnie sprawić, żeby książka miała taką lekkość czytania. To ile z jej pomysłów jest żywcem zerżniętych z innych autorów to już inna sprawa. Jednak nie oznacza to, że Pani Rowling jest moją ulubioną autorką. Zdecydowanie bardziej wolę Stovera i Zambocha. Książki Rice nie przypadły mi do gustu.

Lekkość czytania i szczegółowy świat?
hmmm... po raz kolejny pojawia się Pratchett i Disk World (Świat Dysku).
A że "dobre fantasy" to pojęcie względne, to się zgodzę.
Są różne odmiany:)
Osobiście najbardziej przepadam za takim w świecie średniowiecznym, ale znam też osoby, które preferują cyberpunk. Kwestia gustu.
Nie ma to jednak wiele wspólnego z crapem typu HP/Twilight Saga pisanymi głównie dla sprzedaży. No, ale z mojej strony koniec offtopu.

@down
Ponieważ jest przewidywalny, postacie są nieciekawe, główny zły jest leszczu.
Jedyna cześć serii, która mi się podobała to ostatnia. Zakończenie jednak było już oczywiste mniej więcej w połowie ksiązki...

Jeśli przepadasz za fantasy w świecie średniowiecznym to spróbuj Zambocha. Ma sporo książek osadzonych właśnie w takich realiach Szkoda, że w dalszym ciągu nie dowiedziałem się czemu uważasz, że HP to 'crap' Ja również kończę offtop.

Wg mnie pierwsze 3 części HP są jako takie, reszta to 'crap'

Imię.

Gadałem kiedyś z kumplem bo szukałem jakiegoś zajebistego nick'a. No to szukamy i wymyślamy, no i w końcu powstaje DoZzeR. Na osu! niestety jest dozzer ale żyć z tym jakoś daje radę Ot i cała historia.

Jak wyszedł cod2 to chodząc do kafejki potrzebowałem nick i wymyśliłem sobie Szakal - a to jest moja najpopularniejsza przeróbka której używam jak oryginalny jest zajęty przez jakiś plagiat ;p

Acrith bo.. no właśnie. Kiedyś szukałem fajnej gry browserowej, i znalazłem grę Arthic. Podobało się, to przygarnąłem. A póżniej po banie przestawiłem litery w sposób pierwsza-ostatnia, i wyszło Acrith:P. Niestety [Akrit] się ciężko mówi, więc każdy mówi Art, Arti albo Rafał

Mój jest podzielony na 2 części które pochodzą od dwóch wydarzeń/rzeczy..
YesIm to początek nicku pewnej grupy osób grających w Cabala, jako że pasowało do Envy i wszyscy z nich byli bogami i byli nieśmiertelni to też sobie dodałem YesIm przed nick, w obecnej chwili zostało tylko 3 osoby, a ja zostałem liderem klanu YesIm. Envy wzięło się od postaci z Full Metal Alchemist.

A moja historia jest prosta ^^
Byłam z Koleżanka i 3 Chłopakami na mieście . Usiedliśmy sobie przy Fontannie (pamietam że było gorąco ) No i tam Kolega szedł po picie .
Jako jedyna wziełam Coca Cole ^^. I mieliśmy taką faze że pijac Cole sie oblałam -.-" Cała w Coli byłam i Dostałam ta Ksywke Cola .Ale że moje imie zaczyna sie na K to zmieniłam na Kola . A "23" to moja ulubiona liczba

Oj tam, oj tam. Koala jesteś i już <3
/me runs

No nie zaprzeczę że mój nick był już zmieniany ^^" Ogolne na Kola , Koala , Cola , Pepsi < długa historia xD > Ale wole poprostu Kola :3

Nick bez historii :o
Lekko zmodyfikowana wersja oficjalna, która brzmi "Novalogic" a pod którą egzystuję na innych forach :<
A w jaki sposób i na jaką okoliczność została zmieniona chyba tłumaczyć nie muszę ^ ^"

Mój nick...?
Zaczęło się od lego.com. Miałem tam konto Marik503 (od imienia - Mariusz), ale co by mi brat czegoś nie zepsuł to zmieniłem hasło. Takie mocne, że sam nie zapamiętałem. No to robimy nowe konto - wpisuję "Sonic0", bo moim ulubionym bohaterem był (i jest) Błękitny Jeż, ale jak to lego.com w tamtych czasach, lubiło dodawać numerki i uparło się przy 509. I tak już wszędzie mi zostało Sonic0509. Poza tym to całkiem wygodnie się to wpisuje.

Mój ? Hmm Moje imię brzmi Krzysiek, z tego wyplątało się kryttiano, a później zostało ścięte do Krytek. Na Avatarze jednak widać Black Cat, ponieważ tym nickiem się niedawno posługiwałem, aktualnie za mój nick robi Shiro Neko. Nie kuro (czarny) tylko shiro (biały), bo zostałem określony przez znajomych mianem szczęśliwego kota, z powodu, iż często miałcze [ i to prawie jak kot, jestem już blisko ideału ] i potrafię często zgadnąć co ktoś ma na sobie / co robi etc.
np przez tydzień zgadywałem, i to trafnie w co jest ubrana koleżanka, mieszkająca 1,5k km ode mnie ^^

Jeżeli chodzi o mnie to na imię mam Filip no i w zasadzie niewiele się to z ksywą wiąże, ale jak moja siostra była mała to nie potrafiła tego imienia wymówić... no to wołała mnie czymś w stylu Hi-iip, a potem to lekko przeewoluowało w Hisio, no i tej ksywy używam zamiennie z Hisiek. Przynajmniej nie spotkałem jeszcze osoby o takiej samej ksywie:D

Z moim troszke jest historia xP Grałem kiedyś w UT2004 była tam rasa Skaarji. Prubując wymyślić nick do warrocka chciałem użyć własnie nazwy tej rasy... no ale cuż jak to bywa oczywiście literówka Teraz użwyam z dwoma I dlatego, że zapomniałem hasła do 1szego konta ;<

.

Hehe, niezły pomysł na Nick CatOnKeyboard

.

Tachi (Tachichan or Tachi-chan gdy zajęte Tachi, rzadziej Tachichama) ---> Nick powstał od Tachibana'y Kanade (Tenshi z AB!) Później okazało się, że jest taka broń. A jeszcze późnej okazało się, że ta broń była używana przez najlepszego komicznego samuraja w Japonii ---> Musashi'ego. A wczoraj dowiedziałem się, że jest to także zwrot do liczby mnogiej w Japonii. Tak czy owak, jak znajdziecie coś z Tachi na polskich stronach internetowych, to na pewno moje, a przynajmniej na 99%.

Mam na imię Gabrysia i znajomi zaczęli mnie tak nazywać (takie zdrobnienie) i tak sie już przyjęło ^^''

Ja już nie pamiętam skąd się wziął "Wujek Lucek", ale potrafię wyjaśnic pochodzenie mojego drugiego nicku "Jezus".

1. Pewnego razu grałam sobie w ping-ponga z kolegą. Jemu coś nie wyszło i krzyknął - O Jezu!
A drugi zaczął mówic, że jestem Jezus i wszystkim się tak przyjęło.
2. Nigdy nie ominęłam dnia, w którym trzeba było iśc do kościoła.

Połączenie Iris (rozdrobnione na Iriś, ale nie ma polskich znaków) i gofrownica, z racji mojego uwielbienia do tego właśnie dania. Co wychodzi? Irisiownica.

Pierwsza myśl=jakaś fanka Blackirisa ;3

.. albo dziewczyna BlackIrisa ;>

Pierw to było Enshel. W czasach "narodzin" Enyuu uwielbiałam Hanyuu (Higurashi no Naku Koro Ni)
W skrócie Enshel to En. En + Yuu = Enyuu :3

Hmm, skąd się wziął nick Neo_Hyuuga?? To (nie)długa historia.

Zaczęło się gdy namiętnie zagrywałem się w Fallout'a 2 (są tu inni tacy?). Pewnego razu zainstalowałem mod pt. "Neo Nightkin's mod"
I to był mój pierwszy nick (NeoNightkin)

Minęło trochę czasu, i pomyślałem: "Kurde, muszę mieć swój nick, a nie od kogoś zgapiać". A że byłem w wirze oglądania Naruto...
Tak powstał mój drugi, obecny nick Neo_Hyuuga (zamiennie z NeoHyuuga jeśli niemożna używać znaków specjalnych, oraz NeoHyuuga94 na Youtube jeśli kogos to interesuje :p)

Swoją drogą moi znajomi zawsze przerabiali mój nick. I tak:
NeoNightkin >> NeoMajtkin
Neo_Hyuuga >> Neo_Ch<CENZURA>a_Ma lub Neo_N00b

Mam nadzieję, że was nie zanudziłem. :p

imię + natchnienie :3

Pierwotnie: Yun-Seong
Przyjaciel sparodiował to oczywiście na: Yapa-Suczong
I tak zostało.
Ehh...

Yapa, ja myślałem, że to dlatego, że brzmi jak polskie "japa", czyli coś w stylu morda, pysk itp.

Animcia - pierw w szkole nazywali mnie Animacja i kiedyś jak chciałam zmienić nick na poszkole kiedyś to pomyślałam aby jakoś lepiej brzmiało i tak nagle "Animcia" i już tak zostało. ;O

Mój miał być samym "naruu", lecz jakiś bliżej nieznany mi germański nikczemnik położył swe gniewne łapy na nim i trzeba było cuś dodać. :<
Wbrew powszechnej opinii gawiedzi wszelakiej, pseudonim mojej osoby nie ma swych korzeni w nazwie popularnej i długiej niczym przyrodzenie Cthulhu chińskiej bajki określanej mianem "Naruto".

Historia z nowym (jeśli można tak określić pseudonim będący w ciągłym użyciu przez ponad 6 lat) nickiem wynikał z mojej szlachetnej chęci ułatwienia życia druhów z mojej kompanii z Counter-Strike 1.6, którzy to mieli przeogromne kłopoty z poprawnym odczytem poprzedniego, również jakże oryginalnego pseudonimu mojej osoby ("Suonenjoki" anyone?). Zaiste komraci mej osoby szkaradnie przeklinali morowość, bajeranckość, zawiłość i szlachetność tegoż pseudonimu - nie wymyśliwszy nawet żadnego samojednego hipokorystyku, którym mogliby się z powodzeniem posługiwać. Me niewinne serce oznajmiło, iż czas absolutnie przeistoczyć wiekowy pseudonim w zgoła odmienny - nowomodny i trywialny.

Los sprawił, gdyż w tamtym przemożnym momencie moja osoba finalizowała pierwszą chińską bajkę za pomocą instrumentu komputerowego. Moja szlachetna osoba, ukończywszy ową prymarną klechdę zaiste została pochłonięta przez zauroczenie dla całokształtu. (Czas pokazał, że klechda owa jednak nie była tak adorująca i znamienita niż w przeszłości). Bajka owa nosiła miano "Love Hina" i brała w niej udział niesłychanie filuterna i bałamutna białogłowa imieniem Naru Narusegawa. Z tej oto buńczucznej osóbki narodził się aktualny pseudonim mojej osoby.

Niedługo potem pseudonim został momentalnie skorygowany o addycję dodatkowego znaku alfabetycznego "u" w celu dalszego uoryginalniania.

Nowopowstały pseudonim na dobre już wpisał się w moją osobę, jak również w towarzystwo, w którym zwykła moja osoba się obracać. Nick spełnił pokładane w nim nadzieje i wywołał dziwną ulgę wśród mych druhów, którzy zadziwiająco dla mojej osoby, częli zwracać się do mnie po tym psudonimie.

Na koniec słów kilka o tajemniczych cyfrach wieńczących miano mej osoby: Liczba 69 symbolizuje numer linii komunikacji automobilnej, którą ma osoba zwykła używać dla podróży do miejsc w których moja osoba posiądła naukę. Wielce zdziwion jestem iż większość gawiedzi próbuje kojarzyć ową liczbę z czynami plugawymi, których zapewne nigdy w swoim pożałowania godnym życiu nie doświadczyli.

Na zupełny koniec uprzedzam jedyne pytanie jakie można by było jeszcze zadać mej osobie. Dlaczegóż twa szlachetna osoba zwykła się mianować z małej litery? Odpowiedz: Wynika to z mej nieprzebranej i bezkresnej skromności, oraz z czystej natury estetyki.


Pozdro dla gawiedzi, która nie usnęła, przeczytawszy powyższe wypociny słowne.

Browar dla pana powyżej.

to i ja poproszę jednego :3

naruu : http://tnij.org/mq8m

Prolog
Hmm... od czego by tu zacząć...
Może jak sami zauważyliście* mój nick składa się z 2 części. Nie są one w żaden sposób oddzielone i są całkowicie ze sobą niezwiązane. Każdą postaram się wyjaśnić osobno. Nie ponoszę odpowiedzialności za objawy znudzenia, euforii i opętania powstałe w skutek czytania tego tekstu.

Akt I
Część pierwsza mojego pseudonimu internetowego to "nico". Jest ona zaczerpnięta z 3 miejsc: GTA4 (Niko Bellic), Youtube (artysta Nico Di Mattia) oraz Nico Nico Douga którego czasem podziwiam za "fantastyczną" wyobraznię. Samo "Nico" jest bardzo popularne jako pseudonim więc trzeba było coś wymyślić... coś oryginalnego... coś związanego z moją osobą...

Akt II
"mcse"? Mało kto wie co to oznacza. Jest to skrót od Małomiękkich** oznaczający Microsoft Certified Systems Engineer. Nie mam tego certyfikatu więc to zostawmy. Kiedyś w czeluściach internetu znalazłem inne rozwinięcie tego skrótu które idealnie pasowało do mojej aktualnej sytuacji*** - maniakalnego gracza gier systemowych! Oto rozwinięcie: MCSE - Minesweeper Consultant and Solitaire Expert.

Epilog
Nadszedł czas połączyć nasze puzzle (jeżeli można tak nazwać układankę z 2 części). Myślnik? Nie. Kropka? Tym bardziej... Napisane łącznie? Hmm... czemu nie. Zobaczymy czy się przyjmie...
I tak zostało... już od kilku lat istnieję pod tym nickiem i nie mam zamiaru go zmieniać.


* A może nie...
** Microsoft jakby ktoś nie zrozumiał
*** P90, 16MB RAM, W95... niezły zabytek.

Ktoś to przeczytał? Uhh... szkoda mi was. Straciliście tyle swojego cennego życia :3

"Ktoś to przeczytał? Uhh... szkoda mi was. Straciliście tyle swojego cennego życia :3"

Stary to najlepsza lektura jaka przeczytalem !

Było piękne listopadowe popołudnie, śnieg sypał na dworze, a ja spędzałem swój czas medytując na dachu mojego wspaniałego domu. Po 3 godzinach siedzenia w absolutnym bezruchu naszła mnie myśl że muszę iść za potrzebą, zauważyłem jednak że z nieznanych mi powodów nie mogę wstać gdyż moje spodnie przymarzły do powierzchni dachu. Po kolejnej godzinie siedzenia i rozmyślania nad tym co zrobić mój pęcherz był już u granic wytrzymałości. W akcie desperacji zdjąłem spodnie i chciałem zejść z dachu w samych gaciach, jednak po kilku godzinach siedzenia w jednej pozycji moje nogi nie były w pełni sprawne przez co miałem okazję przekonać się jak brutalna może być ziemska grawitacja. Poczułem jak mózg obija mi się o czaszkę, potem była już tylko ciemność.. Obudziła mnie moja starsza siostra która stała nademną i śmiała się na widok idioty leżącego w samych gaciach na środku podwórka. Jej śmiech brzmiał "Har har har" i tak sobie pomyślałem że jak dodam koz to będzie z tego świetny nick.

A tak na poważnie to szukałem nicku dla maga w jakimś tam mmo i tak mi przyszło do głowy.

Harkoz, jak sobie wyobrażam Twoja historię przychodzi mi do głowy scenka jak z jakiejś komedii.

Straszna fanka Higurashi ze mnie była. Najbardziej lubiłam Satoshiego. Więc w maju wpadlam na pomysł, żeby zrobić sobie konto na osu. I tak przybył mój nick :3

Historia mego nicku jest tak porywająca i trzymająca w napięciu że wam zasilacz padnie >_< A więc, nie wiem czy jeszcze leci, ale leciała kiedyś na Programie 1(xD) wieczorynka o takich zwierzaczkach, główny bohater nazywał się chyba Bali...Mniejsza xD i ten główny bohater miał takiego pluszaczka który się nazywał Kiku, chyba tak to było, albo coś pokręciłam x.x" No i wymyśliłam nick Kiku-chan. Pewnego dnia któraś z koleżanek powiedziała że mój nick się jej kojarzy ze słowem "kikutek" i tak już zostało o3o

Wikipedia wrote:

kikut - część kończyny lub palca, do najbliższego stawu, pozostała po amputacji, albo wskutek wrodzonego braku; również reszta narządu wewnętrznego pozostałego po wycięciu

bleh

Alduric wrote:

Wikipedia wrote:

kikut - część kończyny lub palca, do najbliższego stawu, pozostała po amputacji, albo wskutek wrodzonego braku; również reszta narządu wewnętrznego pozostałego po wycięciu

bleh

Tego nie brałam pod uwagę O.o

Moja historia jest krótka i niektórym znana, nick mam z filmu Jamesa Camerona AVATAR-a. Film super i tyle w temacie, kto ma pytanie piszcie w czacie(temacie).(ale rym;p)

Emane -> krotko night elf druid, czyli World of Warcraft, przylgneło to do mnie na TS'ie, nick ten sam wymyśliłam, po prostu miał pasować do postaci. Przywiązałam się, a co się później okazało, gdy przeniosłam się na global, napisałam cos na \trade, odpisał mi jakiś Estończyk mówiąc że w jego języku emane oznacza kobiete, także taki mały zbieg okoliczności.

mad - > jestem szalona, little - > nie znaczy, że jestem niska... po prostu KOCHAM słodkie, malusie rzeczy, bunny - > ubóstwiam króliczki~

Ale jest to jeden z garstki moich nicków. Najczęściej używam Tusia.

Mój nick kojarzy się chyba z bardzo znaną sceną z Lucky Star'a. Macie racje. Właśnie te scenę pokazała mi moja koleżanka i od niej wziął się mój nick. Dodatkowo reklama tego szamponu podkręciła to wszystko.

Yasumi - wakacje. Pomysł na nick wpadł mi podczas przeglądanie mojej książki do japońskiego.
Chociaż ostatnio zaczęłam używać nick'u Taemi od Taemin'a z SHINee. : 3

http://www.youtube.com/watch?v=GpvD4rLM2Rg - własnie od tego filmiku ^^