No to panowie robimy rozpierdol.
A co do rozpierdolu, to wczorajszy koncert Alcoholici u mnie w mieście był prześwietny, sam nie wiem czy bardziej mnie boli kark od headbangingu czy reszta ciała od pogowania
(albo łeb od chlańska w dobrym towarzystwie przed, w trakcie i po imprezie).
Zabawa przezajebista, chodźta na koncerty, a żałować nie będziecie.
No i trochę muzyczki...
A co do rozpierdolu, to wczorajszy koncert Alcoholici u mnie w mieście był prześwietny, sam nie wiem czy bardziej mnie boli kark od headbangingu czy reszta ciała od pogowania

Zabawa przezajebista, chodźta na koncerty, a żałować nie będziecie.
No i trochę muzyczki...