IIRC to =SUMA(XY:XY) gdzie X to litera a Y liczba pola. Albo =SUMA i zaznaczasz dany zakresLef wrote:
Lubię koty.
EDIT:
W sumie napiszę jednak coś przydatnego (dla mnie) xD
Jak w open office bądź excelu (nawet i w gógel doks) zrobić funkcję żeby zsumowała mi wybrane pola. Jest tam niby taka funkcja ale 40x za uj nie będę klikał D: Przydałoby się coś żeby kliknąć 1-5razy i zaznaczony obszar komórek (jakieś 9327867386) mi obliczyło razem z miejscami po przecinku. Ostatnio excelem się bawiłem w liceum.
EDIT:
Jednak dobrze robiłem wcześniej, to po prostu wina open office była. Nie chce zliczać jeżeli są/jest za dużo miejsc po przecinku (fail).

Też lubię koty.