Ciunek wrote:
#jebackyoshinku #nikoplz
Dziękuję <3Raito wrote:
http://puu.sh/5rRwg.wav
Idealne odzwierciedlenie dzisiejszego meczu xDDCiunek wrote:
Jeśli ktoś idzie grać na konwencie, czemu nie przyniesie swojego sprzętu, swoich sterowników, ew. własnego laptopa? God...AmaiHachimitsu wrote:
No to idź graj do obcego miejsca w obcym pokoju z obcym sprzętem. 100% performance gwarantowany.
Nie mówię już o tym, że internet może być tam słaby, a podatność na DDoS zwiększona trzykrotnie. (chociaż nikt nie powinien ustalić IP z konwentu)
Jeszcze mecz o 3. miejsce z UKzzqWilliam wrote:
I tak uważam, że daleko doszli. Przynajmniej teraz nie będzie trzeba tracić czasu na oglądanie xD
Ogólnie Wilkowi i Beńkowi dobrze szło, byli zamknięci w pokoju i dostali stacjonarki.Beniek nie grał, nice try.
Nie gram na takim poziomie, nie wiem jak bardzo musicie mieć cicho, ale myślę, że WWW musiałby się tutaj wypowiedzieć na temat odczuć grania tam.Dokładnie, nie masz pojęcia.
I tak nie zmieniło by to faktu.A może by zmieniło ^^
Filmik nagrywany był w 2 pierwszych mapkach..Oszczędziłaś mi cierpienia : ) Dziękuję.
Smutłam mocno. Amai, cieszę się, że byłeś na konwencie i oceniłeś sytuację! Ja na OWC stałam na środku sali i tańczyłam nago. To moja wina, że przegraliście. Tak mi przykro.Nie jestem kretynem z gimnazjum żeby nie widzieć jak wyglądała sytuacja, czasami twarz Beńka mówiła więcej niż tysiąc słów. Tańczyć nago mogłaś bo i tak by to Wilka uwagi nie odwróciło, ale nawet głupie gadanie, zmuszanie do machania czy inne przytulanie między meczami ma wpływ.
Jeśli uważasz że gdyby Wilk grał w domu to byście wygrali to się mylisz przecież Tajwan miał większe scroy niż wy praktycznie przez cały czas.To słabo stream oglądałeś
Ach, no i jeśli wasza gra drużynowa polega na WWW to zrzuć winę na siebie, swoich "drużynowych" kolegów. Dobre podejście!Brzmi jak sugerowanie, że zrzucamy winę na WWW. Dobre rozumowanie!
Anyway, WWW jest tylko częścią drużyny. Może byłoby lepiej, gdybyście chociaż Wy trzymali wyższy poziomOczywiście, że było by lepiej, ale już pisałem na ten temat wyżej. JESTEM BARDZO ZŁY bo zaufałem, że będą sami. I o to mi się głównie rozchodzi. Bo czuję że te 6 tygodni napierdalania zostały po części zmarnowane przez Was, choć największymi Cipami są Peppy i Loctav
I ogólnie to nie byłam tam po to, żeby dopilnować ciszy i spokoju.CYTAT ROKU, CHCIAŁAŚ DOPILNOWAĆ CISZY I SPOKOJU W POKOJU Z DWOMA OSOBAMI. NAPRAWDĘ POTRZEBNE TO BYŁO, BO JESZCZE BENIEK BY SZTURCHAŁ WILKA PODCZAS GRY. Nie no kurwa parsknąłem Mirindą jak to przeczytałem.
SZUKAM ATENCJI.Nie widzę innego wytłumaczenia na nagrywanie Wilka i co chwila jakaś "BEKA XDD" i wchodzenie na 1. plan.